Maryja i Bóg - o. Kasper Drużbicki
- Opis
- Komentarze 0
- Zapytaj o produkt
- Poleć znajomemu
Opis
Książka zawiera 9 rozważań o Najświętszej Maryi Pannie w stosunku do Boga, autorstwa zmarłego w opinii świętości jezuity, ojca Kaspra Drużbickiego.
Rozważania o Najświętszej Pannie w stosunku do Boga autorstwa zmarłego w opinii świętości Kaspra Drużbickiego. Kochał Maryję jak swoją matkę — jak swoje dziedzictwo — syn i dziedzic Jej, jak się sam nazywał. Jak zauważył, z doskonalszego skutku albo dzieła, można poznać doskonalszą przyczynę, albo doskonalszego mistrza, dlatego z poznawania samej Maryi więcej poznajemy wielkość Boga, niż ze wszystkich razem stworzeń. Bo
Rozważań jest 9, mogą więc także służyć jako nowenna przed świętami Niepokalanej.
Imprimatur
Kraków, dnia 28 maja 1919.
† J. Kard. Puzyna
L. 14168/34
"Stworzenia kocha Bóg jako dzieła rąk Swoich, jako wyniki Swej wszechmocy, jako pewne odbłyski dobroci Swojej. Wszelki bowiem pracownik i robotnik podoba sobie w dziele swoim, zwłaszcza, że dzieła boskie są doskonałe. Lecz Maryję Bóg kocha jak prawdziwy a najlepszy Syn Matkę, jak Dziecię Rodzicielkę, jak dzieło swego sprawcę; a takie źródło miłości jest najwyższe między wszystkimi powodami i obowiązkami do miłowania.
Dlatego do Samej jedynie Maryi Bóg może mówić; »Matką moją jesteś«; i Sama jedna Maryja spomiedzy stworzeń mówić może Bogu: »Synem moim jesteś«.
Gdy my kochamy i sławimy Maryję, czy to za Nią i w Niej Boga wielbiąc, czy dzięki czyniąc za dane Jej od Boga niewypowiedziane i od Samego tylko Boga mniejsze, a jednej tylko Bożej Matki godne i macierzyństwu Bożemu odpowiednie łaski: czy to jakąkolwiek Jej cnotę miłując naśladujemy i naśladując miłujemy: albo chwałę Jej i cześć, sławę, miłość, znajomość, naśladowanie między ludźmi rozpowszechniamy; albo gdy ze czcią rozważamy Jej prace, troski, współboleści i inne w tym życiu dla Syna Swego podejmowane posługi; albo gdy się współradujemy z Nią, winszujac Jej tej chwały i władzy, przez którą wyższa jest nad wszystko co stworzone na niebie i na ziemi: albo gdy do Niej a przez Nią do Boga sie uciekamy i o przyczynę Ją prosimy w swoich nędzach wewnętrznych i zewnetrznych, doczesnych i wiecznych — gdy mówię czynimy to wszystko względem Samej Jednej Maryi — więcej przez to Boga wywyższamy i uwielbiamy, niż takimiż uczynkami względem którychkolwiek innych wybranych albo względem wszystkich razem Świetych czy bliźnich naszych.
(…)
Podziwiając i naśladując pokorę Maryi i swoją własną pokorę dla Maryi i przez Maryję Bogu przedstawiając — więcej wywyższamy, wielbimy, uweselamy serce Jego i serce Jego Matki, niż gdybyśmy upokorzenia wszystkich innych stworzeń podziwiali, naśladowali i Bogu przedstawiali.
(…)
Życiem i tętnem Kościoła to Chrystus — a przecież Ona, Maryja to życie Kościołowi dała — wszakżeż Jezus życie Swoje wziął z Jej życia — wiec ostatecznie wszystko co w Kościele żyje, żyje życiem Maryi — o ile życie w organiźmie wyższe jest ponad sam organizm, o tyle Maryja wyższą jest od całego Kościoła, jeśli się Ja osobno rozważa.
(…)
Matka Jezusa, jest Matką Kościoła całego — cóż dziwnego, że Bóg Ją więcej miłuje niż cały Kościół?!
(…)
Z Panny Maryi otrzymał Ciało swoje i całe Człowieczeństwo, a więc poniekąd i Unię hipostatyczną: bo chociaż Chrystus nie cały jest z Dziewicy, jako i nie cały z Boga; — całym jednak stał się jak Bożym tak i Panieńskim Chrystusem. Otrzymał tedy od Maryi to, że jest Bogiem Człowiekiem, Synem Bożym i Synem człowieczym; otrzymał od i z Niej najczystszą i (jak pewien Święty mówi): Przedwiecznym Słowem wonną cząsteczkę: tj. otrzymał od Niej, jako Człowieka człowieczeństwo, od Dziewicy Dziewictwo, od matki bez ojca — synowstwo. Wyszedł z czystej czysty, z niepokalanej niepokalany; od córki królów wziął ród królewski, od córki kapłańskiej ród kapłański, ród Aronów; z Najpokorniejszej urodził się pokorny, z Najuboższej Ubożuchny; z Posłusznej najposłuszniejszy; ze Służebnicy sługa; z Łaski-Pełnej pełen Łaski; ze Zwyciężającej Zwycięzca; z chwalebnej Tryumfatorki sławny Tryumfator i Król wszelkiej chwały. Wreszcie »z groźnej jako w szyku obóz silny — wyszedł najmężniejszy i zbrojny Dawid«,
»Ten będzie wielki, a będzie zwan Synem Najwyższego, przeto i co się z Ciebie narodzi Swięte, będzie nazwane Synem Bożym« i »Słowo Ciałem się stało i mieszkało między nami«. (Łuk. I. 31. 35. Jan I. 14.). To znaczy, że Bóg Ojciec ze Swego nieskończonego dla nas ludzi miłosierdzia, a także ze Swej niezmiernej miłości ku Maryi Pannie, — Syna Swego, który Mu był jedyny i najmilszy i we wszystkim zupełnie równy, — nie chciał mieć wyłącznie Swoim, lecz i Maryi prawdziwym, jedynym, ukochanym i przyrodzonym Synem. I nie w ten sposób jakoby dwóch było, tj. jeden Syn Boga, a drugi Syn Maryi; ale ten sam który jest Synem Boga, w swej własnej osobie jest też Synem Maryi!" [fragmenty]
Dane techniczne:
Ilość stron: 102
Okładka: Miękka
Rok wydania: 2024
Wydawnictwo: Matris
Mocowanie: Klejona
Format: 10,2 cm x 14 cm
Inne: ---